Gdy kupowałem kilogram soli morskiej przyfrunęła do mnie myśl w formie pytania: a jakaż to jest sól np. w Bochni lub Wieliczce, nie morska...? A sól Himalajska...? Toż ponoć każda sól - jest morska/oceaniczna, nie ma soli np. puszczańskiej! Pokłady soli w Bochni i Wieliczce powstały, podając za Wikipedią, "w trakcie zaniku Morza Mioceńskiego, które stało się morzem zamkniętym o wysokim stopniu zasolenia". Czy więc sól bocheńska to morska...?
Czas co nieco uporządkować.
* * *
Sól może być kamienna, krystaliczna lub morska, czyli ta obecnie pozyskiwana w wody morskiej.
No i jeszcze sól kuchenna - o niej też poniżej...

z dużych głębokości w kopalniach soli. Nie ługuje się jej, więc zawiera wiele cennych minerałów

W soli krystalicznej, pierwiastki i mikroelementy dostępne są w tak drobnych cząsteczkach, że
mogą być bardzo łatwo wchłaniane przez komórki organizmu ludzkiego i poddane procesowi metabolizmu. Miliony lat temu energia słoneczna wysuszyła morza i powstały złoża soli. Potem przez miliony lat ruszyły skomplikowane procesy tektoniczne, który wyniosły pokłady soli na himalajskie wysokości. Ta naturalna sól krystaliczna była przez miliony lat wystawiona na działanie ogromnego ciśnienia. Ciśnienie to było przyczyną powstawania soli krystalicznej. Im wyższe ciśnienie, tym bardziej doskonała struktura. Dzięki tym transformacjom i energii, kryształy soli mają najdoskonalszą geometryczną strukturę.
Sól himalajska jest najzdrowszą i najczystszą solą dostępną na ziemi.
Sól krystaliczna płynie w czystych, białawych (przewaga wapnia), różowawych i czerwonawych (przewaga żelaza) błyszczących żyłach gór solnych i krystalizuje się w obszarach, gdzie odpowiednie ciśnienie stworzyło tę perfekcyjną strukturę soli krystalicznej. Sól krystaliczna, w swojej doskonałej formie, z geologicznego punktu widzenia, jest również nazywana halitem.
Dawniej, sól ta była nazywana także "solą króla", ponieważ była zarezerwowana dla rodzin królewskich. Zwykły obywatel dostawał tylko sól kamienną.
Sól kuchenna

ona magnez i minerały.

minerałów jest wysoka. Ze względu na swój mocny smak, sól morska powinna być stosowana w mniejszych ilościach niż sól kuchenna. Zwykle trzeba ją też nieco zmielić. W tym celu przydatny jest młynek do soli o ceramicznych ostrzach, które są odporne na właściwości korozyjne soli.
Specjaliści od żywienia są zgodni, że sól morska jest bardziej wartościowa pod względem odżywczym i zdrowsza niż popularna sól kuchenna.
* * *
SÓL - jej nadmiar nie wpływa pozytywnie na organizm, jednak nie należy całkowicie eliminować soli ze swojej diety. Warto pamiętać, że sól jest potrzebna, by organizm ludzki mógł dobrze funkcjonować. Sól:
- dostarcza sodu, który jest niezbędny człowiekowi do normalnego funkcjonowania
- odgrywa ważną rolę podczas skurczów mięśni, stymulacji nerwów, właściwego funkcjonowania nadnerczy i innych procesów biologicznych.
- dostarcza chlorku, który wspomaga produkcję kwasów niezbędnych do trawienia białka i enzymów podczas trawienia węglowodanów. Chlorek jest niezbędny również do właściwego funkcjonowania i wzrostu komórek mózgu.
- zawiera magnez, który spełnia ważną rolę w produkcji enzymów, przewodzeniu impulsów nerwowych, tworzeniu kości, formowaniu szkliwa zębów oraz w odporności na chorobę serca.
Niemowlęta i małe dzieci potrzebują soli, by ich mózgi mogły się dobrze rozwijać. Ilość spożywanej soli powinna jednak mieścić się w granicach zdrowego rozsądku. Nadmierne spożycie soli stwarza zagrożenie dla zdrowia.
* * *
Lekarze nie mają wątpliwości, że najzdrowsza jest sól morska. Powstaje poprzez naturalne odparowywanie wody morskiej o dużym zasoleniu. To bogate źródło magnezu, litu, selenu, cynku oraz jodu. Oczyszcza organizm z toksyn oraz wyraźnie poprawia wygląda cery.
JEDNAK...
Na sprawę "jaka sól zdrowsza" - powinno się chyba spojrzeć i z jeszcze jednej strony...
Oglądam programy związane z przetrwaniem człowieka w naturalnych warunkach, z dala od cywilizacji, np. na bezludnych oceanicznych wyspach. I co niepokojącego przy tej okazji daje się zauważyć? - masę śmieci na plażach bezludnych wysp!: plastiki, szmaty, puszki, liny, sieci - cokolwiek woda niesie - tam jest. A przecież i do oceanów są wyrzucane śmieci z barek je przewożących, nie brakuje też w wodzie morskiej zanieczyszczeń związkami ropopochodnymi.

To może jednak... spożywać sól z podziemnych pokładów, nie morską? Ta pierwsza powstawała przecież w czasach, w których nie było jeszcze zanieczyszczeń pochodzących z przemysłu chemicznego...
No cóż - na jakąś wielbiciele solonych potraw zdecydować się muszą...
* * *
Źródła:
Wikipedia
http://www.naturalna-medycyna.com.pl/sol-himalajska-rozowa-sol-himalajska.html
http://portalwiedzy.onet.pl/48255,,,,sol_kamienna,haslo.html
https://portal.abczdrowie.pl/zalety-soli-morskiej
http://www.wprost.pl/ar/313649/Sol-kamienna-morska-czy-kuchenna-ktora-wybrac/
Artykuł ciekawy ale chyba pominąłeś jeszcze jeden czynnik, może najważniejszy- napromieniowanie mórz i oceanów, Fukushima np.
OdpowiedzUsuńW morzach jest syf,kiła i mogiła wiec nie radzę.
OdpowiedzUsuń