Medycznego wykształcenia nie mam, ale czytać umiem...


Andrzej Iwaniuk

wtorek, 21 czerwca 2011

Przegrana Sanepidu w sprawie szczepień

Nie ma obowiązku prawnego szczepienia dzieci!

Każda próba zmuszenia nas do szczepień lub dowolnych badań jest niezgodna z Konstytucją!

Mamy prawo odmówić i nikt nie może wywierać na nas żadnych nacisków!

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu wydał wyrok, w którym stwierdza brak podstaw prawnych do wydania decyzji o obowiązku poddawania dzieci szczepieniom.

Odważna, młoda mama z Poznania sprzeciwiła się terrorowi Sanepidu, który nękał ją pismami z groźbami oraz nakładał na nią kolejne grzywny, których wysokość i częstotliwość ustalał według własnego widzimisię.

* * *

Relacja poznańskiej mamy, która wygrała proces w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym dotyczący egzekwowania szczepień i nałożenia grzywny za uchylanie się od szczepienia dzieci...

"Historia mojego świadomego podejścia do spraw szczepień zaczęła się od kontaktu z pewną dzielną mamą, której synowie bliźniacy maja autyzm. Opowiadała mi o swoich codziennych zmaganiach i samotności. Zaczęłam dostrzegać całą prawdę, że szczepienia często dają odporność, ale dużym kosztem: zdrowia, czasem nawet życia, codziennej walki o przywrócenie zdrowia dziecku i poczucia nie wynagrodzonej krzywdy… To nie jest decyzja, jaką za rodzica może podjąć państwo w osobie urzędnika nakładającego grzywnę."
Zapraszam do ciekawej lektury:

http://astromaria.wordpress.com/2011/06/17/szczepienie-dzieci-nie-jest-obowiazkowe-jest-wyrok-sadu/

poniedziałek, 20 czerwca 2011

Olej lniany

Nie dajmy się wpuszczać w maliny rzucając się na "olej lniany, bo jest zdrowy". Owszem - jest, ale pod warunkiem, że... właśnie jest zdrowy, czyli: ten właściwy.

/m. in. ...: Informacja zaczerpnięta z serwisu www.OlejeDlaCiebie.pl
oraz broszury LenVitol: olej lniany budwigowy - naturalne bogactwo kwasów omega-3"/

Atakują nas media - w tym "opiniami ekspertów" - informacjami, iż trzeba dostarczać organizmowi kwasy wielonienasycone (NNKT) omega-3 i omega-6 (a i również omega-9), bo są zdrowe. Można te medialne doniesienia podsumować można już na wstępie, że to jak ta jerewańska "prawda, no nie sawsiem": kwasów omega-3 mamy niedobór i tych nigdy za wiele, ale omega-6 - mamy w nadmiarze. Trzeba więc zwracać uwagę, by nie dostarczać ich z TAKIM olejem lnianym, w którym to właśnie te typu "6" stanowią przewagę procentową.

/NNKT: Niezbędne Nienasycone Kwasy Tłuszczowe - "niezbędne", bo ludzki organizm nie potrafi ich wytwarzać - są obecne w olejach roślinnych i rybich. NNKT to bubulec do tworzenia błon komórkowych oraz regulator różnych procesów biologicznych w naszym organizmie./

Skutki nadmiaru kwasów omega-6?

Długotrwała przewaga tego kwasu w organizmie skutkuje powstawaniem z omega-6 związków prozapalnych, czyli nadmiernej skłonności do stanów zapalnych i alergicznych, zachwiania równowagi immunologicznej oraz nadmiernych podziałów komórek nowotworowych.

Kwas omega-3 natomiast przekształca się w związki przeciwzapalne i hamuje podział komórek nowotworowych.
Ponadto: kwasy linolowy (omega-6) i alfa-linolenowy (omega-3) współzawodniczą o te same enzymy, stąd też przewaga "6-tki" prowadzi do większej koncentracji pochodnych tego kwasu i zahamowania syntezy pochodnych "3-ki", tych "przeciwzapalnych".

Co się dzieje w przypadku niedoboru kwasów omega-3?

 Taki stan sprzyja nowotworom, stanom zapalnym, atopiom, alergiom, ADHD, nadpobudliwości dzieci. Ponadto mogą pojawić się:
- łuszczenie się skóry; zmiany skórne
- mniejsza odporność na infekcje
- wzmożone pragnienie
- niedobór płytek krwi
- nadcisnienie
- bezpłodność
- zahamowanie wzrostu u dzieci.

... tak skomplikowany jest  nasz biomechanizm: nadciśnienie jak widać może być skutkiem niedoboru kwasów omega-3, a nie skutkiem braku w naszej diecie tabletek od nadciśnienia-;)

A co z kwasami omega-9?

Są to kwasy jednonienasycone. Występują w oliwie z oliwek, oleju z rzepaku, arachidowym, z awokado oraz olejach rybich. Kwasy te obniżają poziom cholesterolu we krwi.
Taka sama ich ilość jak w oliwie z oliwek jest w oleju rzepakowym, dlatego też nazywa się go oliwą północnej Europy. Pamiętajmy jednak, aby olej ten był certyfikowany jak produkt NON GMO; w Polsce jest masa upraw rzepaku GMO. M. in. Zakład w Kruszwicy jest w takowy zaopatrywany - "Olej Kujawski" tu się kłania...

Skąd więc mamy wiedzieć jaki olej lniany pić?

Rada na to banalnie prosta: jak umiemy czytać, to czytajmy etykiety - musi na nich być udział procentowy każdego z kwasów.
Zaraz zaraz: no przecież olej lniany to olej lniany: każdy dobry! A właśnie, że nie.

Wiemy już, że ważny  jest skład (zależy to od gatunku oleju), ale także jego wartość jest zależna od warunków przechowywania. Nawet najlepszy składem olej będzie do niczego jak łapnie temperaturę powyżej 10 stopni i światło. Czyli jak kupujemy: to z lodówki i - od razu do lodówki!
Co ciekawe: olej lniany można zamrażać. Natomiast oleju lnianego nie można smażyć lub gotować!
Jeżeli dodajemy go do potraw smażonych lub gotowanych, robimy to po zakończeniu obróbki cieplnej, bezpośrednio przed spożyciem (np. zupę zaprawiamy łyżką oleju już po nalaniu na talerz).

* * *
O tym, że olej lniany olejowi lnianemu nierówny - świadczy poniższy przykład.
Wystarczy zerknąć na procentowy udział dwóch pierwszych kwasów z rodziny OMEGA:


Porównanie składu chemicznego oleju z ziarna wysokolinolenowego i niskolinolenowego

                                                                      Len odmiany "Szafir"               Len importowany ze Słowacji  
                                                                    - uprawiany na Warmii:                     - brak danych o odmianie:



Wielonienasycone kwasy tłuszcz. omega-3                            60,4%                                 4,6% !!!

Wielonienasycone kwasy tłuszcz. omega-6                            12,4%                                70,7% !!!

Jednonienasycone kwasy tłuszczowe                                    17,0%                                 13,1%

Nasycone kwasy tłuszczowe                                                10,2%                                 11,6%


A jak do tego jeszcze dołożymy metody tłoczenia - od nich też wiele zależy, i wspomniane przechowywanie... Temat - jak widać -  nie jest taki jednowątkowy i bezdyskusyjny.

Co ja pijam...?

No jeżeli chodzi o olej, to Olej Budwigowy - produkt LenVitol.
Do kupienia w sklepach zielarskich w cenie około 45 zł za litr.

Często słyszę: "a ja mam tłoczony na wsi przez kogoś tam, czysta natura".
No tak... A ja zapytam:  A z jakiej odmiany lnu, tej "słowackiej"? (powyższy przykład)
Masz pewność, że był z ziarna nie GMO i właściwie przechowywany? (mają być butelki ciemne, nieprzezroczyste, i w chłodzie)
A czy podczas tłocznia nie nagrzewał się przypadkiem powyżej dopuszczalnej temperatury...?

Sporo tych pytań...