Niewielu ludzi wie, że fluor tak naprawdę jest trucizną. Często też jest głównym składnikiem leków psychotropowych, a także… trutek na insekty. Opublikowane niedawno badania wykazały, że fluor dodawany do wody MOŻE SPOWODOWAĆ poważne zaburzenia genetyczne, odwapnienie kości, raka. Jest gorszy od ołowiu! A w Polsce, innych krajach byłego bloku komunistycznego oraz m.in. w Wielkiej Brytanii wodę się od lat fluoryzuje.
(...) fluor w pastach do zębów chroni zęby u ludzi jedynie do 20. roku życia. I to jedynie wtedy, gdy się go nie przedawkuje. Faktycznie - potrafi wzmocnić szkliwo zębów, ale zażywany w zbyt wielkich dawkach może jednocześnie spowodować wiele chorób somatycznych i psychicznych.
Słynne akcje fluoryzowania zębów uczniów szkół podstawowych zaowocowały w Wielkiej Brytanii serią procesów sądowych. Okazało się, że u wielu dzieci doszło do przebarwień szkliwa, zęby stały się łamliwe i chropowate. W 1996 roku 10-letni Kevin otrzymał 1000 funtów odszkodowania od koncernu Colgate Palmolive, znanego producenta pasty do zębów. U chłopca stwierdzono fluorozę, czyli zatrucie fluorem.
A czy fluor naprawdę w znacznym stopniu chroni zęby dzieci przed próchnicą? Ekspertyza przeprowadzona na zlecenie Amerykańskiego Instytutu Badań Stomatologicznych wykazała, że właściwie nie ma różnicy między liczbą ubytków w zębach dzieci mieszkających na terenach objętych fluoryzacją i na nieobjętych.
(...)
--> Intrygujące?
warto tematem zainteresować się:
http://www.eioba.pl/a/1msw/szkodliwe-dzialanie-fluoru#ixzz1HpwxnD1j
Zapraszam też do krótkiego filmiku:
4 Minuty o truciznach które wszyscy zażywamy - David Icke
http://www.youtube.com/watch?v=_Aae7l-GQck&feature=relatedGdzie kupić pastę bez fluoru?
Była fajna pasta Herbapolu, np. malinowa, ale tę firmę chyba już skutecznie uziemiono; obiło mi się o uszy, że jakaś firma farmaceutyczna przejęła Herbapol, co praktycznie oznacza, że zgasi ziołową działalność tego ostatniego.
No cóż, czasami jak zamówimy, stosujemy pastę aloesową. Tubka kosztuje 30 zł (chyba jest z USA, aloesu ponad 90%). Ale dla mnie ona, z braku mięty, jest mdła. Polecam więc i w przystępniejszej zresztą cenie pastę "Bez fluoru" - pasta szałwiowa firmy Ziaja (5-6 zł), szukać w sklepach zielarskich. Informuję, że nie mam udziałów w tej firmie-:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz