Medycznego wykształcenia nie mam, ale czytać umiem...


Andrzej Iwaniuk

niedziela, 27 lutego 2011

Nasza dorosłych odpowiedzialność...

Jedzenie dla dzieci

\źródło: BEZPŁATNY BIULETYN STOPCODEX http://StopCodex.pl\

Każdego roku w Europie na choroby wywołane wpływem środowiska umiera 100 tys. dzieci. Jak twierdzą naukowcy: "dzieci, które przychodzą dziś na świat, to pierwsza generacja, która nie będzie tak zdrowa jak rodzice..." - fragmenty z filmu "Zanim przeklną nas dzieci".

(film on-line TUTAJ: http://www.stopcodex.pl/media/zywnosc-jakosc-glod-rozwiazania/ )

Każde dziecko potrzebuje zdrowego, wartościowego pożywienia aby zostać zdrowym i silnym dorosłym. Obowiązkiem nas wszystkich jest zapewnienie dzieciom na co dzień świeżej, lokalnej i wartościowej żywności.Wiemy, że większość produktów dostępnych w dzisiejszych supermarketach, hurtowniach, czy nawet w małych sklepikach nie odznacza się dbałością o jakość. Przeważa żywność nadmiernie przetworzona, zawierająca zbyt dużo cukru, słodzików, konserwantów, barwników i innych dodatków chemicznych, jak również żywność genetycznie zmodyfikowana (GMO). Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii i w innych krajach wykazały, że dzieci, które były odżywiane taką żywnością, wykazują dużą hiperaktywność i kłopoty z koncentracją, częściej chorują i mają skłonności do nadwagi. Jeżeli obecna sytuacja nie ulegnie zmianie, to czekają nas kolejne problemy w przyszłości. Aby im zapobiec musimy zapewnić dzieciom dietę zawierającą lokalnie wyprodukowane sezonowe owoce i warzywa oraz mięso i produkty mleczarskie z gospodarstw, które nie używają lub ograniczają do minimum użycie chemikaliów i humanitarnie traktują zwierzęta.
NAJLEPIEJ Z GOSPODARSTW EKOLOGICZNYCH I TRADYCYJNYCH.
Taka dieta jest optymalna zarówno ze względu na wartości odżywcze jak i smakowe.Wielkoobszarowe rolnictwo przemysłowe nie dostarcza żywności wysokiej jakości, stosuje także genetycznie modyfikowaną i zaprawioną antybiotykami paszę dla swoich zwierząt hodowlanych. Nie wolno nam oszczędzać na zdrowiu naszych dzieci!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz